Problem na problemie, dzień jak co dzień....
Pora naskrobać coś nowego. Praca daje się we znaki, ciągle te same ciągle nowe problemy, z jednego w drugi, choć już nie jestem pewien ile z tych starszych zostało rozwiązane. Strasznie pilne były ale zatarły się gdzieś w odmętach czasu :)
Mniejsza o pracę!
Trzeba sobie zrobić nową obudowę do komputera, tak, taką swoją piękną nową dizajnerską :) Zobaczymy co z tego wyjdzie, na razie walczę z czasem, zimnem, warsztacikiem i płytami MDF.
Coś się już urodziło nawet ale to jeszcze nie to.
Czy powstanie z tego biznes? Miło by było.